Gimnazjum imienia Jana Pawła II w Rudzie

Anka :)

oooo... tu sie zgadzam... bo Sienkiewicz to straaaaaszny nudziarz

Anka :)

Polecam rowniez caaałą Jeżycjadę... Małgorzaty Musierowicz

Monisia :)

eeeeeeeeeee nie kojarze i nie bede czytac bo to jest to czego nienawidze

Anka :)

Jeżycjada to cykl książek dla młodzieży autorstwa Małgorzaty Musierowicz. Jego nazwa pochodzi od poznańskiej dzielnicy Jeżyce. Akcja niemal wszystkich książek dzieje się w Poznaniu. Trzon Jeżycjady stanowi rodzina Borejków, zamieszkująca przedwojenną kamienicę przy ulicy Roosevelta.

Monisia :)

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ale jak dla mnie to nuuuudne straasznie..........

Anka :)

ale smieszne... Wesoly

Ja czytam jak mi sie chce, a najczesciej czytam kryminaly i roznego typu dreszczowce Wesoly

Monisia :)

ja czytam najczęściej lektury.........................

Anka :)

no ja tez, bo to taki obowiazek, choc niektore lektury sa przyjemnoscia, tak jak Asia wspomniala "Mały Książę" - mi sie bardzo podobal...

Monisia :)

no tak są takie niezwykłe wyjątki jak "Mały Książę" czy "Pan Tadeusz" ale to są tylko wyjątki, bo większość lektur takich jak: "Robinson Crusoe", "Krzyżacy" itp to badziewie

Anka :)

no, dokladnie... nuda, totalna... Ja pamietam jak je nie moglam (nie chcialam) przeczytac "W pustyni i w puszczy"... no jak mozna kazac dziecku do przeczytania takie straszne nudziarstwo!! Jezyk

Monisia :)

no zgadzam się, a poza tym na co mi sie w życiu przyda takie badziewie no w szkole średniej to tak, bo matura z polskiego jest oparta na znajomości lektur, które poznalismy przez te 3 lata, no ale te badziewiane lektury w podstawówce czy w gimnazjum to po co?? chyba żebyśmy nie mieli zbyt dużo wolnego czasu dla siebie

Gość

Slyszalam keidys ze dzieki lukturom wzbogaca nam sie slownictwo i potepsza tok myslenia;/

dziwne...

Anka :)

to prawda, jesli czytasz budujesz swoja wyobraznie, uczysz sie ortografii, ukladasz zdania z nowym slownictwem i po prostu lepiej myslisz... Ale jak to tak dobrze dziala to dlaczego nie dadza nam ciekawej ksiazki? taka ktora kazdy przeczyta, a nie totalne nudziarstwo!

Monisia :)

ale w moim przypadku to co powiedziała Anka się nie zgadza, bo ja nad ortografią żeby się jej nauczyc musiałam się namęczyć jak nie wiem (mama ciągle mi robiła kartkówki w domu

) swoja wyobraźnię buduję poprzez oglądanie filmów, w których wielu rzeczy trzeba sie domyslać, a słownictwo wzogacam dzięki programom edukacyjnym Wesoly

Gość

A co do ksiazek M. Musierowicz to ja nigdy za nimi nie przepadalam, chociaz w czerwcu jedna z nich to bedzie moja lektura;/ (choc jeszcze nie wiem jaki ona tytul nosi gdyz bedziemy wybierac...)