Gimnazjum imienia Jana Pawła II w Rudzie

Gość

Aska :)

spoko ze im sie chciało osmieszc własne karty.. bk

szóstoklasistka

Do pasmanterii przychodzi mrówka i mówi:
- Poproszę 2 cm nitki
- Zapakować?
- Nie trzeba, powieszę się na miejscu

szóstoklasistka

Jedzie baba na rowerze i się cieszy,
że się kółka kręcą.

Rozmawiają dwie małpki:
- Co robisz?
- Jem banana
- A dlaczego ten banan jest taki brązowy?
- Bo jem go drugi raz.

Gość

Nie wiem, czy ktoś te kawały juz napisał, jeżeli nie, to dobrze:)

- Jaki jest największy komplement dla garbatego?
- Równy z ciebie gość!

Na przejściu granicznym celnik mówi do turysty:
- Proszę otworzyć walizkę.
- Ale ja nie mam walizki!
- Nic na to nie poradzę, przepis to przepis!

- Czym różni się mężczyzna od telefonu ?
- Niczym. Albo pomyłka, albo zajęty, albo poza zasięgiem.

Kto jest najlepszym matematykiem na świecie?
- Kobieta: dodaje sobie urody, odejmuje lat, mnoży dzieci, dzieli łoże.

Producent broni umarł i poszedł do nieba. Przy wejściu wita go osobiście Pan Bóg:
- Witaj, człowieku. Czy robiłeś w życiu cos złego?
- Bron Boże.

- Panie dyrektorze, czy mógłbym otrzymać dzień urlopu, by pomoc teściowej przy przeprowadzce?
- Wykluczone!
- Bardzo dziękuję, wiedziałem że mogę na pana liczyć...

Gość

Blondynka telefonuje do apteki i pyta:
- Czy są testy ciążowe?
- Tak, są - odpowiada aptekarz.
- A trudne są pytania?

Przychodzi baba z urwanym uchem do straganu, krew się leje, pryska na około:
- Pani mi da jeszcze jedną siatkę, bo mi się ucho urwało...

Co należy zrobić gdy ptak narobi na głowę?
- Podziękować Bogu, że nie dał skrzydeł krowom!

Co to jest : małe, czarne, puka w okienko?
- dziecko w piekarniku!

Czym łysy może zrobić sobie przedziałek?
- Siekierą...

Gość

Jak można stracić na wadze?
- Kupić wagę za dwieście złotych, a sprzedać za pięćdziesiąt...

- Jak wygląda gęś ?
- Gęś wygląda oczami !

Co mówi kat ustawiając skazańca pod szubienicą ?
- Głowa do góry !

Co to za zagadka? Czterech w pokoju, a jeden pracuje?
- Trzech urzędnikow pije kawe, a wentylator pracuje.

Jak najłatwiej zabić strusia?
- Przestraszyć go na betonie.

Anka :)

Dlaczego blondynce nie można mówić na ucho?
- Bo jej echo głowę rozerwie.

Dlaczego blondynka jak idzie spać na półce przy łóżku ma jedną szklankę z wodą, a drugą pustą?
- Ponieważ raz chce jej się pic a raz nie

Anka :)

-Jasiu, wymień czterech naszych największych polityków.
- Wałęsa, Kuroń, Mazowiecki i... Havel.
- Jasiu, Havel to przecież Czech!
- Nie, czterech!!

Pani pyta Jasia:
- Jasiu, jakie znasz środki piorące?
- Pas mojego taty.

Jasiu, dlaczego zjadłeś ciasto przeznaczone dla Kasi?
- Bo ja nie wierzę w przeznaczenie

Anka :)

Policjant zatrzymuje ciężarówkę:
- Po raz kolejny panu mówię, że gubi pan towar.
- A ja po raz kolejny panu odpowiadam, że jest gołoledź, a ja jeżdżę piaskarką.

Policjant zatrzymuje kobietę:
- Proszę pani, na tej ulicy obowiązuje ruch jednokierunkowy.
- A czy ja jadę w dwóch kierunkach??

Pijany policjant zatrzymuje kierowcę:
- Co to? We dwóch za kierownicą??
Na co kierowca:
- Alleee tto nie powód, żeby zaraz otaczać samochód!

Anka :)

Przy śniadaniu hrabia do służącego:
- Janie! Jajeczko!
- Obrać, panie?
- Nie, podrapać.

Głuchy jak pień hrabia wraca wieczorem do domu. A tam lokaj wita go jak zwykle:
- I co, stary zgredzie, pewnie znowu cały dzień siedziałeś w knajpie?
- Nie, Janie! Byłem w mieście i kupiłem sobie aparat słuchowy!!!

Dzieci podchodzą do hrabiego spacerującego po parku i wskazując na zamek, pytają:
- Czy pan mieszka w tym zamku?
- Tak.
- A czy tam nie ma żadnego straszydła?
- Nie ma. Jestem jeszcze kawalerem.

Gość

Jaś odmienia rzeczownik "kot" przez przypadki:
- Mianownik : kot.
- Dopełniacz: kota.
- Celownik: kotu.
- Wołacz: kici, kici.

Pani w szkole pyta Jasia:
- Jasiu, jakie jest najszybsze zwierze na świecie?
- Gepard,proszę pani.
- A najszybszy ptak?
- Ptak geparda.

Idą sobie Jaś i Małgosia. Jasiu mówi:
- Może pójdziemy na skróty przez las?
A Małgosia:
- Eee, dzisiaj mi się spieszy...

Idzie Jasio z babcią przez park. W pewnym momencie babcia mówi:
- Zobacz Jasiu, pająk je biedronkę.
- A co to jest dronka?

Gość

- Tato, dlaczego ten pociąg zakręcowywuje?
- Nie mówi się "zakręcowywuje", tylko "zakręca" Jasiu!
- No dobrze, to dlaczego on zakręca?
- Bo mu się tory wygły...

Klasówka z matematyki, pełne skupienie - nagle nauczycielka mówi:
- Zdaje mi się że słysze jakieś głosy!...
Na co z sali po cichu Jasiu mówi:
- Mi też, ale ja się na to lecze...

szóstoklasistka

Leży wielbłąd do góry nogami i woła:
-Cip, cip, cip!
Zoolodzy postawili go na nogi, a wielbłąd:
-Pić, pić, pić!